Tauson pokonuje Keys i po raz drugi z rzędu wygrywa w pierwszej dziesiątce

Clara Tauson dotarła do półfinału Canadian Open, pokonując we wtorek Amerykankę Madison Keys 6:1, 6:4 i awansując tym samym do zaledwie drugiego w swojej karierze półfinału turnieju WTA 1000.
Duńska zawodniczka Tauson, rozstawiona z numerem 16 w Montrealu, zapewniła sobie kolejny wielki sukces, pokonując w poprzedniej rundzie rozstawioną z numerem drugim Igę Świątek .
Po pokonaniu rozstawionej z numerem szóstym Keys, 22-latka przyznała, że dokonała tego, zmagając się z osobistą tragedią.
„Dwa dni temu niestety zmarł mój dziadek, więc naprawdę chciałem dzisiaj wygrać dla niego” – powiedział Tauson po meczu.
„Powiedziano mi dzień później, że pokonałem Świątka, czyli wczoraj, i naprawdę chciałem tu wyjść i pokazać mu mój najlepszy tenis.
„Mam nadzieję, że on to ogląda”.
Tauson, zajmująca 19. miejsce w światowym rankingu, była skuteczna w pierwszym secie przeciwko Keys, wykorzystała obie okazje na break-pointy i zakończyła serwis w nieco ponad pół godziny.
Mistrzyni Australian Open Keys ponownie straciła serwis na początku drugiego gema, a Tauson zachowała zimną krew i odniosła drugie z rzędu zwycięstwo nad przeciwniczką plasującą się w pierwszej dziesiątce rankingu na świecie.
W półfinale Tauson zmierzy się z czterokrotną mistrzynią Wielkiego Szlema Naomi Osaką. Japońska gwiazda po raz pierwszy w karierze dotarła do ćwierćfinału turnieju Canadian Open.
Osaka pokonała Ukrainkę Elinę Switolinę 6:2, 6:2 w ćwierćfinale i awansowała do półfinału WTA 1000 po raz pierwszy od 2022 roku.
Switolina powiedziała, że po porażce grożono jej śmiercią i przypisała to „haniebne” zachowanie tym, którzy obstawiali wynik meczu.
„Do wszystkich obstawiających: Jestem mamą, zanim zostałam sportsmenką” – napisała 30-latka w relacji na Instagramie, do której zamieściła zrzuty ekranu wiadomości.
„Sposób, w jaki zwracasz się do kobiet – do matek – jest haniebny. Gdyby twoje mamy zobaczyły twoje wiadomości, byłyby zniesmaczone”.
Osace potrzebowała nieco ponad godziny, aby zapewnić sobie zwycięstwo nad rozstawioną z numerem 10 Svitoliną.
Była liderka światowego rankingu wykorzystała niewymuszone błędy i dwukrotnie przełamała kort, po czym zachowała zimną krew i zaserwowała, gdy Svitolina zdołała odzyskać jednego przełamania.
Po tym, jak wykorzystała dwa kolejne break-pointy i przypieczętowała zwycięstwo w Montrealu, Osaka powiedziała: „Myślę, że po prostu świetnie się bawię, grając, i naprawdę cieszę się, że tu jestem.
„Ona [Tauson] jest naprawdę twarda. Grałam z nią w Auckland w tym roku i musiałam przerwać w połowie z powodu kontuzji. Cieszę się więc, że jestem zdrowa i mam nadzieję, że to będzie dobry mecz dla wszystkich, którzy przyjdą i obejrzą”.
W męskim turnieju w Toronto rozstawiony z numerem drugim Amerykanin Taylor Fritz awansował do półfinału, pokonując rozstawionego z numerem szóstym Rosjanina Andrieja Rublowa 6:3 7:6 (4).
Kolejnym rywalem Fritza będzie jego rodak i czwarty w rankingu Ben Shelton, który pokonał dziewiątego w rankingu Australijczyka Alexa de Minaura 6:3, 6:4 i tym samym po raz pierwszy w karierze awansował do półfinału Masters 1000.
BBC