Żywy motocykl elektryczny do jazdy terenowej

Elias Juarez
Technologia stale się rozwija, umożliwiając wyposażenie wszystkich typów pojazdów w 100% elektryczną mobilność. Doprowadziło to w ostatnich latach do rozpowszechnienia się nie tylko bezemisyjnych motocykli drogowych, ale także tych przeznaczonych do jazdy w terenie.
Jedną z firm, która w pełni weszła na ten rynek, jest Bakcou. Bardziej wymagający użytkownicy terenówek, którzy poruszają się po drogach tylko wtedy, gdy jest to absolutnie konieczne i interesują się elektromobilnością, mogą uznać nową Pumę X22 za bardzo interesującą.

Sercem pojazdu jest silnik elektryczny, który generuje imponującą moc 22 kW (stąd nazwa motocykla). Maksymalny moment obrotowy jest równie wysoki, a pojazd generuje łącznie 850 Nm.
Jeśli chodzi o osiągi, te dane przekładają się na to, że nowe dzieło Bakcou osiąga prędkość maksymalną 124 km/h i przyspiesza od 0 do 100 km/h w zaledwie pięć sekund. Za przekazywanie całej mocy na tylne koło odpowiada bezstopniowa skrzynia biegów (CVT).
Jeśli chodzi o zasięg, producent twierdzi, że na jednym ładowaniu można przejechać 160 km, a w zależności od zastosowanej ładowarki, cały proces może zająć zaledwie dwie godziny.

Bazą motocykla jest rama stalowo-aluminiowa. Warto zauważyć, że całkowita masa pojazdu, łącznie z akumulatorem, wynosi 129 kg. Oznacza to, że cały układ elektryczny sprawia, że jest on cięższy niż porównywalny motocykl z silnikiem spalinowym. Cena motocykla wynosi około 8000 euro.
Jeśli chcesz wyjść poza podane liczby i cieszyć się jeszcze intensywniej tym nowym elektrycznym motocyklem przeznaczonym do jazdy terenowej, obejrzyj film towarzyszący temu artykułowi.
Po zobaczeniu, co potrafi Bakcou Puma X22, możesz zacząć myśleć o możliwości zjechania w teren samochodem, który jest naprawdę przyjemny w prowadzeniu, ale cichy i nie emituje spalin.
lavanguardia