Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

England

Down Icon

FIA odpowiada na propozycję McLarena po tym, jak zachęcono do protestu Red Bulla

FIA odpowiada na propozycję McLarena po tym, jak zachęcono do protestu Red Bulla

Prezydent FIA Mohammed Ben Sulayem zgodził się z Zakiem Brownem, że protesty zespołów powinny wiązać się z wpłatą znacznej kaucji, aby zniechęcić do składania błahych skarg.

Brown poruszył tę kwestię po tym, jak Red Bull podobno zasugerował, że chłodzenie opon przez McLarena jest nielegalne, czemu Brown się sprzeciwił.

Prezydent FIA popiera wniosek Zaka Browna o opłatę protestacyjną

Pod koniec ubiegłego sezonu z Niemiec donoszono, że Red Bull uważał, że McLaren wstrzykiwał wodę do opon w celu poprawienia chłodzenia. Jak dotąd nie przedstawiono żadnych dowodów na poparcie tego oskarżenia.

Brownowi najwyraźniej nie spodobała się ta sugestia, napisał na swojej butelce w Miami „woda z opon” i koniecznie chciał się z niej napić, gdy kamera na niego najechała. Dyrektor generalny McLarena stwierdził teraz, że zespoły nie powinny mieć możliwości protestowania ot tak.

„[Butelka wody] kpiła z poważnego problemu, jakim jest to, że zespoły historycznie wysuwały oskarżenia pod adresem innych zespołów. Ostatnio jeden zespół bardziej niż inne skupia się na tej strategii” – powiedział Brown.

„Istnieje właściwy sposób, aby złożyć protest przeciwko drużynie na koniec wyścigu. Trzeba to zrobić formalnie, ujawnić, skąd pochodzi, wpłacić pieniądze.

„Uważam, że proces ten powinien zostać rozszerzony na wszystkie oskarżenia, aby powstrzymać te błahe, których celem jest jedynie odwrócenie uwagi.

„Więc gdybyś musiał wyłożyć trochę pieniędzy i spisać swoje oskarżenia, zamiast je utajniać, myślę, że byłby to sposób na oczyszczenie się z bezpodstawnych oskarżeń, które pojawiły się w tym sporcie, a które nie są zbyt sportowe.

Więcej o FIA na PlanetF1.com

Carlos Sainz Snr potwierdza kandydaturę na stanowisko prezesa FIA, ponieważ „nadszedł właściwy czas”

Christian Horner ujawnia „propozycję” FIA po rozmowach na temat silnika F1 2026

„A jeśli ktoś uważa, że ​​jest problem techniczny, to oczywiście masz do tego prawo. Zapisz to na papierze, wpłać pieniądze.

„Jeśli okaże się, że się mylisz, kwota ta powinna zostać uwzględniona w limicie kosztów. Myślę, że w znacznym stopniu powstrzyma to fałszywe oskarżenia wysuwane przez niektóre drużyny w tym sporcie”.

Teraz prezydent FIA Ben Sulayem zgodził się z Brownem i zasugerował, że kwota może wynieść nawet 50 000 dolarów.

„Nie można po prostu kogoś oskarżyć bez pisemnej skargi, a za ten protest trzeba zapłacić pieniądze” – powiedział agencji AP .

Ben Sulayem skomentował również kwestię limitu kosztów, sugerując, że ten „ból głowy” może zostać usunięty w przyszłości.

Przeczytaj dalej: Co dzieje się w Alpine? Oto wszystko, co musisz wiedzieć

planetf1.com

planetf1.com

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow