Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

England

Down Icon

Piłkarz zbanowany za komentarz transseksualny chce przeprosin od FA

Piłkarz zbanowany za komentarz transseksualny chce przeprosin od FA

Nastoletnia amatorska piłkarka, która została wykluczona przez Angielską Federację Piłkarską za uwagi, jakie skierowała pod adresem swojej przeciwniczki będącej osobą transseksualną, zażądała przeprosin od organu zarządzającego, twierdząc, że sprawa „wpłynęła” na jej życie.

W zeszłym roku Cerys Vaughan, wówczas 17-latka, została ukarana przez komisję dyscyplinarną FA za niewłaściwe zachowanie, gdy podczas meczu towarzyskiego zapytała rywala, czy jest mężczyzną.

Kiedy Vaughan dowiedziała się, że zawodniczka jest osobą transseksualną, poruszyła tę kwestię z sędzią, ponieważ miała obawy dotyczące uczciwości i bezpieczeństwa.

W wyniku skargi oskarżono ją o złamanie przepisów FA, a po przesłuchaniu nałożono na nią karę zawieszenia na sześć meczów, w tym cztery w zawieszeniu.

Sprawa wywołała protest obrońców praw kobiet przed stadionem Wembley i kontrolę polityki FA dotyczącej kwalifikacji płci.

Jednakże teraz ujawniono, że w lutym komisja odwoławcza FA uznała, że ​​Vaughan został przesłuchany „niesprawiedliwie”, uchyliła pierwotną decyzję i nakazała przeprowadzenie nowego postępowania.

Sprawę umorzono po tym, jak skarżący wycofał się z procesu.

W swoim pierwszym wywiadzie telewizyjnym, Vaughan, która ma teraz 18 lat, powiedziała BBC Sport: „To było stresujące. Zdecydowanie miało to duży wpływ na moje normalne życie.

„Ostatecznie nie miało to sensu i FA nie miała powodu, żeby mnie przez to wszystko zmuszać.

„Powiedzieli, że nie jestem już winny, wycofali zarzuty i oczyścili moją kartotekę”.

W oświadczeniu FA czytamy: „Możemy potwierdzić, że postępowanie dyscyplinarne zostało już zamknięte, ponieważ osoba składająca skargę wycofała się z postępowania z przyczyn osobistych.

„Wszystkie zainteresowane strony zostały poinformowane o tym wyniku i nie będą podejmowane żadne dalsze działania.

„Aby chronić zaangażowanych graczy i uszanować poufne szczegóły, nie jesteśmy w stanie opublikować dalszych szczegółów dotyczących tej sprawy”.

Sprawa rozpoczęła się w lipcu 2024 r., kiedy Vaughan grała w meczu towarzyskim przedsezonowym dla lokalnej drużyny kobiet w Lancashire.

Powiedziała: „Tuż przed rozpoczęciem gry zobaczyłam, że jeden z graczy [był] kimś, kogo wzięłam za mężczyznę, więc podeszłam i zapytałam: »Czy jesteś mężczyzną?«

Mówi, że jej przeciwniczka wyjaśniła, że ​​jest osobą transseksualną i poprosiła o możliwość wypowiedzenia się na ten temat pod koniec meczu, ale Vaughan zapytał o to sędziego.

„Zakładałem, że to będzie mecz kobiet, dlatego byłem zdezorientowany, bo myślałem, że przywiozą ze sobą mieszany zespół” – powiedział Vaughan.

„Zapytałem: 'Czy ten zawodnik ma prawo zagrać w dzisiejszym meczu?'

„Sędzia powiedział: 'Nie jestem pewien, ale skoro to mecz towarzyski, to przymykam na to oko'.

„Ich kapitan musiała usłyszeć, jak pytam, bo podeszła i powiedziała mi, że to nie jest odpowiednie pytanie, że to nie jest miła rzecz do powiedzenia i że muszę trzymać moją transfobię z dala od boiska. Nie rozumiałam, dlaczego to powiedziała”.

Vaughan mówi, że obecnie jest badana pod kątem podejrzenia autyzmu i to może wyjaśniać, dlaczego „nie bała się zadać tego pytania”.

Od kilku lat FA zezwala kobietom transseksualnym na grę w meczach kobiet, jeśli obniży się u nich poziom testosteronu, podkreślając, że mają obowiązek uczynić grę tak dostępną i inkluzywną, jak to tylko możliwe.

Jednak na początku tego miesiąca FA ogłosiła, że ​​wprowadza zakaz od 1 czerwca w następstwie orzeczenia Sądu Najwyższego Wielkiej Brytanii, który uznał, że prawna definicja kobiety opiera się na płci biologicznej.

Vaughan powiedziała, że ​​kilka dni po meczu jej klub poinformował ją, że musi złożyć oświadczenie, ponieważ członek klubu przeciwnego zgłosił ją do lokalnego związku piłkarskiego za pośrednictwem Kick It Out, organizacji zajmującej się zwalczaniem dyskryminacji w piłce nożnej.

„Byłam zdezorientowana, bo nie sądziłam, że zrobiłam coś złego” – powiedziała.

„Byłem w szoku, że mnie zgłoszą, ale w tym momencie nie martwiłem się, ponieważ myślałem, że FA będzie miała trochę zdrowego rozsądku i nie zrobi tego”.

Jednakże wówczas Lancashire FA oskarżyło Vaughana o „używanie obraźliwych i/lub nieprzyzwoitych i/lub znieważających słów lub zachowań”.

Twierdzono ponadto, że było to poważne naruszenie zasad FA, ponieważ zawierało odniesienie do zmiany płci. Według dokumentów widzianych przez BBC, Vaughan miał powiedzieć: „to mężczyzna”, „czy ty jesteś mężczyzną” i „nie przychodź tu więcej” lub coś podobnego.

Vaughan zaprzeczyła zarzutom, podkreślając, że nie miała zamiaru obrazić swojego oponenta ani kwestionować jego wybranej tożsamości, ale chciała się dowiedzieć, czy przestrzegane są zasady.

Jednak po przesłuchaniu komisja dyscyplinarna podtrzymała oba zarzuty, stwierdzając, że poruszając tę ​​kwestię z arbitrem, Vaughan wykazał się „ciągłym działaniem, które wskazywało na coś więcej niż zwykłe pytanie z ciekawości”.

Zakazano jej uczestnictwa we wszystkich meczach piłki nożnej (cztery z nich zawieszono na okres jednego roku), a także nakazano jej ukończenie internetowego kursu na temat równości i różnorodności.

„Byłem naprawdę zdenerwowany” – powiedział Vaughan. „Wpisano mi do akt, że zostałem oskarżony o niewłaściwe zachowanie, nie chciałem, żeby to tam pozostało, wiedziałem, że nie jestem winny, więc się odwołałem”.

W listopadzie sprawę poruszył w parlamencie były przewodniczący FA, ​​lord Triesman, który skrytykował sposób, w jaki organ zarządzający zajął się tą sprawą, stwierdzając, że Vaughan „wydaje mi się, że została potraktowana w podły sposób”, a jej apelację poparła grupa kampanijna Free Speech Union.

Kontrowersje doprowadziły także do protestu obrońców praw kobiet przed stadionem Wembley przed meczem męskiej reprezentacji Anglii.

„Naprawdę miło było widzieć, że inni ludzie nie bali się zabierać głosu” – powiedział Vaughan.

W lutym komisja odwoławcza FA stwierdziła, że ​​jest „zaniepokojona podstawowymi aspektami” tej sprawy, zauważając, że Vaughan zdenerwował się podczas przesłuchania w trakcie pierwotnej rozprawy.

Stwierdzono, że „być może w najlepszych intencjach doprowadziło to Komisję do skrócenia jej zeznań”, dodając: „To najwyraźniej uniemożliwiło jej dokończenie jej relacji”.

Stwierdzono, że komisja powinna rozważyć środki umożliwiające Vaughan „złożenie jak najlepszego sprawozdania w tej ważnej sprawie. Wydaje się, że tego nie zrobiono ani nie zaproponowano. To było niesprawiedliwe wobec Cerys”.

Organ odwoławczy stwierdził również, że „jest również zaniepokojony zasadniczym aspektem uzasadnienia komisji”, nie zgadzając się, że Vaughan przyznała się do poważnego naruszenia i stwierdzając, że „wydaje się, że nie wzięto w ogóle pod uwagę jej wyjaśnień”.

Dodał, że „to wystarczy, aby uwzględnić odwołanie i uchylić decyzję komisji, co też czynimy”.

W oświadczeniu napisano: „Ponieważ Cerys nie otrzymała uczciwego przesłuchania, właściwym podejściem jest odesłanie tej sprawy do komisji powołanej w innym składzie… ta ważna sprawa powinna zostać rozstrzygnięta co do istoty po uczciwym przesłuchaniu”.

Vaughan powiedziała, że ​​jest „zadowolona” z umorzenia sprawy i przyjęła z zadowoleniem decyzję FA o zakazie gry kobiet transseksualnych w kobiecej piłce nożnej, co jest zgodne z decyzją podjętą w kilku innych dyscyplinach sportowych.

„W zasadzie przyznali, że miałam rację w tym, co zrobiłam” – powiedziała. „Gdyby nowe orzeczenie obowiązywało, gdy zadałam pierwotne pytanie, nigdy nie zostałabym ukarana za nic.

„Chciałbym, żeby FA przeprosiło za sposób, w jaki mnie potraktowali… to była bardzo długa, rozwlekła sprawa i nie było ku temu powodu”.

Zmiana polityki FA ucieszyła tych, którzy martwią się o zachowanie przez kobiety transseksualne fizjologicznych korzyści z okresu męskiego dojrzewania, a także o ryzyko dla uczciwości i bezpieczeństwa.

Ale spotkało się to również z krytyką ze strony tych, którzy obawiają się, że wykluczy 28 zarejestrowanych kobiet transpłciowych w angielskiej piłce nożnej ze sportu i zmarginalizuje społeczność trans. Obecnie w profesjonalnej piłce nożnej nie gra żadna kobieta transpłciowa.

Natalie Washington, szefowa kampanii Football v Transphobia, powiedziała BBC Sport, że zmiana przepisów FA wynika z „dużej uwagi poświęconej bardzo małej liczbie osób, które nie powodują problemu i po prostu żyją swoim życiem. To de facto zakaz gry w piłkę nożną dla kobiet transseksualnych, ogólnie rzecz biorąc, realistycznie rzecz biorąc, szczególnie dla osób, które grają w piłce nożnej kobiet od dziesięcioleci”.

Zapytana, czy ma współczucie dla kobiet transseksualnych, które teraz mogą nie grać, Vaughan odpowiedziała: „Nie... Ja również kocham tę grę. Rywalizuję z innymi kobietami. Uwielbiam futbol, ​​a jeśli biorą w nim udział biologiczni mężczyźni, to pogarsza to doświadczenie dla wszystkich innych, ponieważ nie jest to wyrównana gra... Nie uważam, że gra kobiet musi być inkluzywna. Powinna być przeznaczona tylko dla kobiet”.

Zapytana, co powiedziałaby tym, którzy uważają, że kobiety transpłciowe powinny nadal móc grać w kobiecej piłce nożnej, jeśli obniżą poziom testosteronu, Vaughan odpowiedziała: „Biorąc pod uwagę przewagę wzrostu i różnicę w gęstości kości, które są obecne od samego początku, uważam, że to niesprawiedliwe.

„Jestem bardziej narażony na urazy, a jeśli przeszedłeś okres męskiego dojrzewania, zawsze będziesz miał przewagę biologiczną”.

W zeszłym tygodniu dyrektor generalny FA, ​​Mark Bullingham, powiedział, że zmiana zasad FA była „trudną decyzją” opartą na opinii prawnej i że rozumie, „jak trudna będzie ta decyzja dla osób, które chcą grać w piłkę nożną zgodnie z płcią, z którą się identyfikują, i jesteśmy świadomi znaczącego wpływu, jaki będzie to miało na nich”.

BBC

BBC

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow