Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Spain

Down Icon

Włochy kontra Hiszpania: Dwa różne modele zarządzania fotoradarami

Włochy kontra Hiszpania: Dwa różne modele zarządzania fotoradarami

Włochy poczyniły znaczący krok w kierunku uregulowania zarządzania fotoradarami, zatwierdzając obowiązkowy spis, który mógłby unieważnić tysiące mandatów. Środek ten kontrastuje z modelem przejrzystości wdrożonym już przez Generalną Dyrekcję Ruchu Drogowego (DGT) w Hiszpanii, gdzie informacje o lokalizacji urządzeń są publiczne.

Nowa włoska ustawa nr 105 z 2025 roku nakłada na gminy, prowincje i regiony obowiązek przesłania do Ministerstwa Infrastruktury i Transportu kompletnego spisu wszystkich radarów na swoim terytorium. Informacje muszą zawierać lokalizację, model, markę i certyfikat homologacji radaru.

Niedostosowanie się do tego spisu będzie miało bezpośrednie konsekwencje: radar zostanie uznany za niezdatny do naliczania grzywien, a wszelkie wynikające z tego kary zostaną unieważnione. Zdaniem ekspertów, reforma ta ma na celu ukrócenie dotychczasowego orzecznictwa, które unieważniało grzywny za brak zatwierdzenia, i zachęca do bardziej przejrzystej praktyki, w której główną funkcją radarów jest zapobieganie wypadkom, a nie pobieranie opłat.

Ponadto włoskie prawo przewiduje utworzenie publicznej platformy, dzięki której obywatele będą mogli sprawdzić lokalizację i status certyfikacji każdego urządzenia. Według prawnika Andrei Gullo z działu prawnego Pyramid Consulting, reforma ma kluczowe znaczenie dla uniknięcia „nielegalności sankcji” i zapewnienia „prawdziwej funkcji prewencyjnej fotoradarów”.

Przejrzystość kontra gromadzenie

W przeciwieństwie do sytuacji we Włoszech, DGT w Hiszpanii posiada już ugruntowany system przejrzystości. Na swojej oficjalnej stronie internetowej publikuje listę wszystkich fotoradarów, wraz z ich lokalizacją i rodzajem urządzenia. Polityka ta, wdrażana od lat, ma na celu zapewnienie kierowcom wiedzy o lokalizacji kontroli prędkości, promując w ten sposób bezpieczną jazdę i zmniejszając liczbę wypadków na najbardziej niebezpiecznych odcinkach dróg.

Mimo że liczba radarów w Hiszpanii jest duża (szacowana na ponad 2000, wliczając radary stacjonarne i mobilne), model przejrzystości DGT pozwala uniknąć wrażenia, że ​​jego funkcją jest wyłącznie zbieranie dochodów.

Mimo to Dyrekcja Generalna ds. Ruchu Drogowego (DGT) osiągnęła rekordową wysokość mandatów, przekraczając 539 mln euro w 2024 r. Według raportu Associated European Motorists (AEA) nałożono łącznie 5 413 507 mandatów, co stanowi wzrost o 5,14% w porównaniu z rokiem poprzednim.

Badanie AEA potwierdza, że ​​przekroczenie prędkości pozostaje główną przyczyną mandatów, odpowiadając za dwie trzecie. Łącznie zgłoszono 3 440 530 zgłoszeń dotyczących tego naruszenia, co stanowi wzrost o 4,10%.

Inne częste grzywny dotyczyły niezaliczenia przeglądu technicznego pojazdu (MOT), jazdy bez prawa jazdy, korzystania z telefonu komórkowego podczas jazdy i niezapinania pasów bezpieczeństwa. Raport odnotował również niepokojący wzrost liczby zgłoszeń o prowadzeniu pojazdu pod wpływem narkotyków, który wyniósł 5,52%.

Z geograficznego punktu widzenia Andaluzja była regionem o najwyższej liczbie mandatów, ale Madryt wyróżniał się gęstością mandatów – 202 mandaty na kilometr drogi. Z kolei La Rioja, Aragonia, Melilla i Andaluzja to regiony o najwyższym procentowym wzroście liczby mandatów.

Podczas gdy we Włoszech rozpoczyna się proces spisu i regulacji, w Hiszpanii obowiązuje już skonsolidowany system, w którym zapobieganie jest ważniejsze niż karanie, co wyraźnie uwydatnia różnice w zarządzaniu bezpieczeństwem ruchu drogowego między tymi dwoma krajami.

ABC.es

ABC.es

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow