Skoda Elroq RS: Obiecujący elektryczny SUV ze słabościami w szczegółach i jednym dużym plusem


Skoda Elroq, elektryczny model siostrzany kompaktowego SUV-a Karoq, miał błyskawiczny start, nawet bez sportowej wersji RS, która zwykle stanowi sportowy szczyt wszystkich serii modeli. Czeski samochód elektryczny został wprowadzony na rynek dopiero na początku 2025 roku, a już w kwietniu stał się najlepiej sprzedającym się samochodem elektrycznym w Europie. W Szwajcarii do końca czerwca zarejestrowano już prawie 1000 nowych egzemplarzy. VW sprzedał podobną liczbę samochodów elektrycznych w tym samym okresie – ale tylko jeśli zsumujesz sprzedaż modeli ID.3 i ID.4.
NZZ.ch wymaga JavaScript do ważnych funkcji. Twoja przeglądarka lub blokada reklam obecnie to uniemożliwia.
Proszę zmienić ustawienia.
Sportowa wersja RS najlepiej sprzedającego się modelu Octavia marki Skoda odniosła szczególny sukces. Około jeden na czterech klientów wybrał model RS z tej serii. Oczekuje się zatem, że taka sportowa wersja będzie również wspierać dotychczasowy sukces elektrycznego SUV-a Elroq. Skoda spodziewa się, że ten model będzie stanowił około 20 do 25 procent całej sprzedaży serii.
Ale nieco większa moc silnika — 250 kW zamiast poprzednich 210 kW — nie wystarczy, aby przekształcić Elroqa w samochód sportowy. Ponadto, standardowo montowane jest zawieszenie sportowe, a klienci oczekują dodatków, takich jak reflektory matrycowe LED i 21-calowe koła od modeli RS.
Skoda spełnia te oczekiwania ceną początkową 51 400 CHF. To sprawia, że jest o prawie 6000 CHF droższy od poprzedniego topowego modelu, Elroq 85 Sportline. RS różni się również nieznacznie wizualnie od modelu podstawowego. Na zewnątrz znajdują się czarne elementy wzornictwa na bocznych ramach okien, relingach dachowych i lusterkach bocznych, a także logo RS na przednich błotnikach i we wnętrzu.
Wnętrze Elroqa RS jest świeże i dynamiczne, z częściowo perforowaną tapicerką z mikrofibry i kontrastującymi limonkowo-zielonymi przeszyciami. Podgrzewane fotele sportowe ze zintegrowanymi zagłówkami są dostępne dla kierowcy i pasażera z przodu, a fotel pilota jest standardowo wyposażony w funkcję masażu.
Sport z dużym komfortemPodczas pierwszej jazdy nowym Skodą Elroq po czeskiej wsi fotele okazały się dobrze wyprofilowane, oferując mnóstwo bocznego wsparcia podczas dynamicznego pokonywania zakrętów. Układ kierowniczy jest przyjemnie bezpośredni, a kokpit jest dobrze zorganizowany. Kierowca korzysta z łatwego w odczycie wyświetlacza przeziernego. Jedna drobna niedogodność: korzystanie z uchwytu na butelkę w konsoli środkowej blokuje dostęp do schowka na bezprzewodową ładowarkę telefonu.
Tylne siedzenia w Enyaq RS są również przestronne, jak można się spodziewać po Skodzie, z dużą ilością miejsca na kolana i nad głową dla dorosłych. Bagażnik o pojemności 470 litrów jest wystarczający do podróżowania z dwiema osobami w klasie kompaktowych SUV-ów. Osoby podróżujące z dziećmi powinny wybrać większą Skodę Enyaq RS. Pod maską nie ma jednak miejsca do przechowywania, jak u konkurencji, takiej jak Ford. System modułowy VW zrezygnował z tego od samego początku, a wszystkie modele na tej platformie muszą dostosować się do tej decyzji.
Standardowe zawieszenie sportowe nie jest udręką kręgosłupa, ale raczej komfortowo dostrojone. Czeskie drogi nie zawsze są tak gładkie jak te w Europie Zachodniej, więc zawieszenie Elroqa RS, nawet z 21-calowymi kołami i oponami o niskim boku, nie jest twarde, ale raczej podatne. Nadal powoduje to lekkie przechylanie się nadwozia na zakrętach oraz podczas przyspieszania i hamowania, ale jest ono bardzo umiarkowane.
Izolacja akustyczna jest poniżej średniejPodobnie jak w przypadku modelu bazowego, Skoda położyła duży nacisk na lekką konstrukcję w Elroq RS. Masa własna wynosząca 2,2 tony jest akceptowalna dla elektrycznego SUV-a. Jednak klient płaci cenę za pominięcie zbędnych części: wewnątrz hałas toczenia kół jest bardziej słyszalny niż w konkurencyjnych modelach, takich jak te z Francji.
Przyspieszenie jest – jak to zwykle bywa w samochodach elektrycznych – bardzo szybkie i liniowe. Hamulce również działają dobrze i okazały się niezawodne na okrążeniu testowym. Być może zaskakujący w przypadku modelu RS jest fakt, że hamulce bębnowe są nadal zamontowane na tylnych kołach – relikt ubiegłego wieku, ale wystarczająco skuteczny w Elroq RS. Pedał hamulca, ze swoim znacznym skokiem, jest nieco niepokojący – ale można się do niego przyzwyczaić.
Na pierwszy rzut oka Skoda Elroq RS okazuje się idealnym samochodem elektrycznym na górskie przełęcze i miejskie spacery. Jest dynamiczny i wygodny, oferując mnóstwo miejsca pomimo kompaktowych wymiarów. A jego najlepszym argumentem jest cena. Elroq RS jest o 17 500 franków szwajcarskich tańszy niż jego siostrzany model, Cupra Tavascan VZ, o tej samej mocy wyjściowej. Nawet VW ID.4 GTX, z tym samym układem napędowym, jest o około 10 000 franków szwajcarskich droższy od Skody.
Jazdę próbną wspierała Skoda.
nzz.ch