Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Germany

Down Icon

Mitsubishi Grandis 1. generacji (2004–2010): Pogardzany jako minivan – i niezrozumiany?

Mitsubishi Grandis 1. generacji (2004–2010): Pogardzany jako minivan – i niezrozumiany?

Każdy, kto dziś rozejrzy się po niemieckich drogach, zobaczy przede wszystkim... SUV-y. Już niedługo na rynku pojawi się kolejny przedstawiciel tego niezwykle popularnego miękkiego samochodu terenowego. Nazywa się Mitsubishi Grandis (zobacz wideo po drugim akapicie). Jeśli nazwa tego modelu brzmi znajomo, to nie bez powodu. Wcześniej istniał Mitsubishi Grandis. W latach 2000., kiedy to segment minivanów, a nie segment SUV-ów, przeżywał boom. To było wtedy, w latach 2000., kiedy nie tylko nowo rozpoczęte tysiąclecie wywołało euforię, ale rodziny również wolały kompaktowe MPV od podniesionych kombi.

Zgodnie z jego popularnością, w tamtym czasie istniała szeroka gama modeli. Najważniejszymi przedstawicielami były VW Touran, który jest nadal produkowany do dziś, oraz obecnie wycofane Opel Zafira i Ford S-Max. Importerzy odegrali również znaczącą rolę w segmencie kompaktowych vanów: z Francji i Włoch trafił do nas niemal identyczny kwartet minivanów składający się z Citroëna C8, Peugeota 807, Fiata Ulysse i Lancii Phedry. Amerykański producent Chrysler wysłał Voyagera za ocean, a Japończycy zachwycili nas modelami takimi jak Toyota Previa, Mazda 5 — i Mitsubishi Grandis.

Mitsubishi Motors jest jednym z pionierów segmentu kompaktowych vanów, ale po trzech generacjach konsekwentnie kanciastego Space Wagon, firma chciała wprowadzić nowe akcenty projektowe. W 2003 roku japońska firma wprowadziła na rynek bardziej zaokrąglony, opływowy Grandis, który również trafił do Niemiec w 2004 roku i nadał własny, niepowtarzalny ton dzięki swojemu „wyglądowi statku kosmicznego”.

Linie Grandisa są płynne, przód łączy się ze słupkami A i przednią szybą niemal bez zagięcia. Linie dachu i ramion biegną w dużej mierze równolegle i wyginają się w dół w kierunku tyłu. Tam znajdziesz pionowe światła typowe dla vanów tamtych czasów, umieszczone na krawędziach tylnej szyby, i mały spojler dachowy. Przyciemniane szyby za słupkami B chronią przed ciekawskimi spojrzeniami i, dzięki dużym powierzchniom okien, są zaprojektowane tak, aby utrzymać znośny klimat wnętrza nawet w silnym świetle słonecznym.

Stary Grandis odrzuca wszelkie pozory bycia przyjemnym, gdy tylko wejdziesz do środka. Twardy plastik, często w kolorze szarego myszy, dominuje na scenie. Współczesne testy potwierdzają jednak prostą i funkcjonalną obsługę japońskiego kompaktowego vana. I szczycił się znaczną wszechstronnością: Grandis był dostępny jako sześcio- lub siedmioosobowy, przy czym dwa lub trzy siedzenia w drugim rzędzie przesuwano do przodu, aby zmaksymalizować przestrzeń bagażnika. Jeśli z drugiej strony chcesz używać Mitsubishi jako samochodu osobowego, siedzenia w trzecim rzędzie po prostu rozkładają się z podłogi. To coś więcej niż tylko składane siedzenia; są również wystarczająco przestronne dla dorosłych.

Nie było takiej rozbieżności w opcjach silnika. Benzyna czy diesel: Po podjęciu tej podstawowej decyzji, dostępny był tylko jeden z każdego. Opcja benzynowa to 2,4-litrowy silnik wolnossący czterocylindrowy, którego specyfikacje obiecują szybką wydajność: 165 KM i maksymalnie 217 niutonometrów powinno rozpędzić Grandisa od zera do 100 km/h w 10,0 sekund i do maksymalnie 200 km/h. W praktyce jednak silnik, mimo że obdarzony zmiennymi fazami rozrządu, okazuje się dość ospały i spragniony, szczególnie gdy moc jest przenoszona na przednie koła za pośrednictwem czterobiegowej automatycznej skrzyni biegów, dostępnej za dodatkową opłatą. Standardowa pięciobiegowa manualna skrzynia biegów była wyraźnie lepszym wyborem.

W czasach, gdy nie tylko kompaktowe vany, ale także silniki Diesla przeżywały rozkwit, turbodoładowany silnik Diesla, który również był dostępny, był bardziej odpowiednim – ponieważ oferował większy moment obrotowy – silnikiem dla 1,7-tonowego samochodu. Dwulitrowy silnik Diesla w Grandisie nie był jednak wewnętrznym opracowaniem Mitsubishi, ale został zakupiony od Volkswagena. W zależności od roku modelowego silnik EA 188 dostarcza 136 KM i maksymalnie 310 Nm lub 140 KM i maksymalnie 320 Nm, oba zarządzane za pomocą manualnej sześciobiegowej skrzyni biegów. I zanim pojawią się jakiekolwiek podejrzenia oszustwa związanego z silnikiem Diesla: to nadal dobry stary silnik Diesla z pompowtryskiwaczem; dobrze znane manipulacje dotyczyły jego następcy z common-rail, EA 189.

Patrząc na dane rejestracyjne, szybko staje się jasne, dlaczego Mitsubishi Grandis powraca dopiero teraz (i z inną koncepcją) i dlaczego nie było wtedy drugiej generacji. Kompaktowy van był oferowany w Niemczech przez prawie sześć lat. Pomimo przystępnych cen zaczynających się od nieco poniżej 25 000 euro, w tym czasie w tym kraju sprzedano mniej niż 10 000 egzemplarzy.

W związku z tym obecna podaż używanych Grandisów jest ograniczona, a dominują w nich egzemplarze z przebiegiem znacznie przekraczającym 250 000, które ucierpiały z powodu wcześniejszych nawyków związanych z jazdą. Jednak niektóre używane Grandisy zaczynające się od około 2500 € mogą być warte bliższego przyjrzenia się. Solidna, wszechstronna i wciąż wyglądająca na dość nowoczesną okazja może się tu czaić.

auto-motor-und-sport

auto-motor-und-sport

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow