Wyprzedzanie z prawej strony: Który kierowca dostanie mandat, ty czy wolniejszy kierowca na lewym pasie?

Jedziesz autostradą i nagle napotykasz samochód spokojnie jadący lewym pasem, mimo że prawy jest całkowicie wolny. To, co powinno być wyjątkiem, stało się codziennością, której wszyscy doświadczyliśmy za kierownicą, ponieważ coraz więcej kierowców zajmuje lewy pas przez dłuższy czas , nawet gdy prawy jest wolny.
Niezależnie od prowincji czy autostrady, po której jeździmy, ten zły nawyk jest powszechny w całej Hiszpanii i dotyka kierowców w każdym wieku i o różnym pochodzeniu. Według Generalnej Dyrekcji Ruchu Drogowego (DGT), nawet 14% użytkowników przyznaje się do jazdy lewym pasem bez wyprzedzania. To zachowanie, które nie tylko nie jest uciążliwe, ale powoduje korki , wymaga niepotrzebnych manewrów i zwiększa ryzyko wypadków.

Przepisy są jasne. Należy zawsze jechać prawym pasem, a lewego pasa używać tylko do wyprzedzania lub gdy wymagają tego warunki ruchu. Zostało to określone w artykule 31 Ogólnego Regulaminu Ruchu Drogowego (RGC). Paragraf ten stanowi, że należy „normalnie” jechać pasem „położonym najdalej po prawej stronie”, chociaż precyzuje, że inne pasy ruchu mogą być używane „gdy wymagają tego warunki ruchu lub drogi, pod warunkiem, że nie utrudnia to jazdy innemu pojazdowi jadącemu z tyłu”.
Ale co się stanie, jeśli kierowca, zmęczony takim zachowaniem, postanowi wyprzedzić z prawej strony? Tu pojawia się zasadnicze pytanie: kto dostanie mandat – ten, kto jedzie wolno lewym pasem, czy ten, który wyprzedza z prawej? Odpowiedź jest oczywista: obaj mogą zostać ukarani niezależnie. Przepisy zabraniają zarówno jazdy lewym pasem bez uzasadnienia, jak i wyprzedzania z prawej strony poza dozwolonymi warunkami. Oba zachowania są uważane za poważne wykroczenia i podlegają karze grzywny w wysokości 200 euro (100 euro, jeśli dobrowolnie uiszczono karę w terminie) – każda, choć nie pociągają za sobą utraty punktów karnych.

Wyprzedzanie z prawej strony jest dozwolone tylko w bardzo szczególnych sytuacjach. Na autostradach jedynym wyjątkiem są korki lub bardzo duży ruch, gdy pojazdy zajmują wszystkie pasy ruchu, a prędkość jest ustalana przez samochód jadący przed nimi na każdym pasie. W takich przypadkach, jeśli prawy pas porusza się szybciej niż lewy, wyprzedzanie nie jest uznawane za wyprzedzanie, lecz za wyprzedzanie i nie jest naliczana żadna kara. Poza tymi sytuacjami wyprzedzanie z prawej strony na autostradach pozostaje poważnym wykroczeniem.
W miastach zarządzanie pasami ruchu znacznie różni się od tego na autostradach. W miastach priorytetem jest współistnienie i bezpieczeństwo, a przepisy dostosowują się do różnorodności użytkowników: samochodów, motocykli, rowerów, hulajnóg elektrycznych , a przede wszystkim pieszych.
Na ulicach z wieloma pasami ruchu w każdym kierunku przepisy nakazują jazdę prawym pasem, tak jak na drogach ekspresowych, chyba że ruch uliczny lub warunki drogowe wymagają korzystania z innego pasa. Jednak w mieście często można zobaczyć pojazdy zajmujące środkowy lub lewy pas podczas długich podróży, zwłaszcza na szerokich alejach lub przy dużym natężeniu ruchu.
Chociaż nie jest to tak surowe jak na autostradzie, nieuzasadniona jazda środkowym lub lewym pasem może utrudniać ruch, a za utrudnianie ruchu innym pojazdom również grozi mandat. Mandat jest taki sam jak na autostradzie: 200 euro, bez odejmowania punktów karnych.
lavanguardia