„To wcale nie zniknie”: Kierowcy twierdzą, że padli ofiarą pozostawionej na drodze cieczy, reagują władze

„Widziałem, że jest trochę biała, ale pomyślałem, że ktoś zgubił ładunek”. Podobnie jak Marc, mieszkaniec Haute-Saône , z którym przeprowadził wywiad France 3 Régions , wielu kierowców było zaintrygowanych odkryciem, że drogi nagle stały się białe tego lata. Powód? Mleko wapienne, mieszanka wody i wapna palonego, stosowana przez departamenty, aby zapobiec topnieniu asfaltu w ekstremalnych upałach.
Ponieważ wraz ze wzrostem temperatur, zmiękczona smoła przykleja się do opon, powodując miejscowe uszkodzenia nawierzchni, szczególnie na zakrętach i podczas przejazdu pojazdów ciężarowych. Niektóre drogi, zwłaszcza te regularnie użytkowane przez maszyny rolnicze, stają się celem rozprowadzania mleczka wapiennego. Tworząc cienką, białą, odblaskową warstwę na powierzchni, mleczko wapienne ogranicza nagrzewanie się asfaltu, chroniąc drogę przez 1 do 2 tygodni w okresach wysokich temperatur.
Ale to rozwiązanie ewidentnie nie wszystkich zadowala! Podobnie jak w zeszłym roku, akcja ta spotyka się z krytyką. Powód? Stan pojazdów przejeżdżających po drogach tuż po jej rozprowadzeniu. „Myłam samochód cztery razy myjką ciśnieniową, żeby usunąć tę biel, i nadal trochę jej zostało” – ubolewa Véronique w mediach społecznościowych pod postem zapowiadającym taką akcję . „Pomimo czyszczenia, w ogóle nie schodzi z plastików” – dodaje mieszkaniec Romorantin w publikacji France 3 Val de Loire. Bo w ciągu kilku minut po rozprowadzeniu, rozpryski mogą zaplamić podwozie!

Władze lokalne zostały wyraźnie powiadomione. W ostatnich dniach na stronach lokalnych władz na Facebooku i oficjalnych stronach internetowych pojawiły się komunikaty dotyczące profilaktyki. Dotyczy to departamentu Sarthe, który zaleca „czyszczenie białym octem, a następnie zimną wodą” w celu usunięcia uporczywych plam. Władze lokalne apelują również do kierowców o ostrożność, umieszczając znaki ograniczające prędkość w pobliżu obszarów poddanych zabiegowi. Znaki mogą również ostrzegać kierowców o trwających pracach. Warstwa bieląca schnie wtedy bardzo szybko.
To samo zalecenie wydano w sierpniu ubiegłego roku w Allier, gdzie departament ostrzegł: „W ciągu kilku minut po nałożeniu wapienia, na podwoziu pojazdu mogą czasami pojawić się plamy, powodujące pojawienie się białych plam. Nie panikuj, biały ocet i płukanie zimną wodą z łatwością je usuną!”
Ta sama rada w tym roku w Górnej Saonie: „Trzeba używać gorącej wody z octem, tak myjemy nasze ciężarówki” – wyjaśnia Nicolas, pracownik departamentu, z którym rozmawiała agencja France 3 Régions. Najlepiej się do tego przyzwyczaić i w razie potrzeby zrezygnować z białego octu, ponieważ ta ekologiczna technika, choć do udoskonalenia, powinna w przyszłości stać się powszechna, aby chronić nasze drogi przed coraz gorętszymi latami.
L'Internaute