Ferrari podekscytowane na Monza

W ten piątek Świątynia Prędkości ponownie ubrała się na czerwono, w dniu, który dał fanom mnóstwo powodów do marzeń. Ferrari zaliczyło znakomity start w Grand Prix Włoch : najpierw Lewis Hamilton zdominował FP1, zdobywając niezapomniane pierwsze dwa miejsca u boku Charlesa Leclerca, a następnie sam Leclerc potwierdził potencjał Scuderii, zajmując drugie miejsce w FP2 , zaledwie 0,083 sekundy za najlepszym czasem Lando Norrisa.
Pierwsza sesja rozpoczęła się od Lewisa Hamiltona, który zajął centralne miejsce. Siedmiokrotny mistrz świata, w swoim pierwszym roku w Ferrari, był nie tylko najszybszy, ale także wzbudzał entuzjazm na głównej trybunie i na oznaczonych czerwonymi flagami zakrętach Monzy. Wygrana 1-2 z Leclercem była iskrą, która rozpaliła tifosi, tych, którzy marzą o tym, aby zobaczyć Maranello walczące o zwycięstwo w najbliższą niedzielę.
W drugim treningu uwaga skupiła się na Norrisie, który kontynuował serię dobrych piątków z McLarenem, zatrzymując czas na 1 min 19,878 s na miękkich oponach. Jednak Ferrari po raz kolejny pokazało solidne wyniki. Leclerc ścisnął swoje SF-24, zajmując drugie miejsce, udowadniając, że Scuderia ma tempo kwalifikacyjne, a przede wszystkim równą formę na długich przejazdach.
Dalej, Carlos Sainz, tym razem z Williamsem, zajął zaskakujące trzecie miejsce, co dodało emocji do sesji. Hamilton, mimo piątego miejsca, potwierdził, że szybko adaptuje się do Ferrari i nie boi się podejmować ryzyka, nawet po drobnej stłuczce na żwirze w Lesmo 2.
Atmosfera była napięta od samego początku. Antonelli, młody Włoch ścigający się dla Mercedesa, zaliczył wczesny obrót, który doprowadził do wywieszenia czerwonej flagi, a Gasly i Piastri również wywoływali panikę, zjeżdżając z toru. Najważniejsze jednak dla kibiców Prancing Horse było to, że ich kierowcy byli w szczytowej formie podczas obu sesji treningowych.
W sobotę Formuła 1 (F1) zapowiada się jeszcze bardziej emocjonująco dzięki FP3 i kwalifikacjom. Ferrari wie, że wyzwanie w starciu z McLarenem, Mercedesem i Red Bullem będzie wymagające, ale dzisiejsze występy w Monza dają nadzieję: Hamilton wnosi doświadczenie, Leclerc pasję, a połączenie tych dwóch czynników może zapewnić Włochom wymarzony weekend.
*Bądź na bieżąco z nowościami, dołącz do naszego kanału WhatsApp
Przeczytaj także: O której godzinie i gdzie można obejrzeć na żywo GP Włoch Formuły 1 2025?Z
informador