Właścicielom samochodów z silnikiem benzynowym i Diesla zalecono, aby nigdy nie tankowali samochodów krótko po godzinie 17:00

Właścicielom samochodów z silnikami benzynowymi i diesla zaleca się „unikanie” tankowania po godzinie 17:00 każdego wieczoru, a za najlepszy czas uznaje się „późne wieczory” lub „wczesne poranki”. Gordon Wallis, ekspert motoryzacyjny z Your NRG, podkreślił, że ceny są zazwyczaj niższe na początku i na końcu dnia, ponieważ mniej osób kupuje paliwo.
Jednak stanie w kolejce z dojeżdżającymi do pracy w godzinach szczytu, około godziny 17:00, raczej się nie opłaci, ponieważ kierowcy płacą więcej i czekają dłużej. To odkrycie może być istotną zachętą dla użytkowników dróg, ponieważ dane RAC wskazują, że ceny benzyny wzrosły o 2 pensy za litr w czerwcu. Benzyna bezołowiowa kosztuje obecnie około 134,17 pensa za litr, co oznacza, że tankowanie 55-litrowego samochodu rodzinnego kosztowałoby oszałamiające 73,79 funta.
Wallis wyjaśnił: „Dobrym pomysłem jest tankowanie późnym wieczorem lub wczesnym rankiem, ponieważ mniej osób kupuje paliwo, a więc ceny są niższe. Kierowcy powinni unikać tankowania w południe lub po godzinie 17:00, kiedy większość osób kończy pracę, ponieważ szybko tworzą się kolejki”.
Rebecca Bebbington, ekspertka ds. finansów osobistych w firmie NetVoucherCodes, ostrzegała już wcześniej, że uzupełnianie paliwa później w ciągu dnia się opłaci.
Ostrzegła, że ceny benzyny i oleju napędowego mają tendencję do „wahań” w ciągu dnia, a w niektórych godzinach są niższe. Rebecca wskazała porę lunchu i tuż po pracy jako dwa najgorsze momenty na tankowanie, a użytkownikom dróg zalecano unikanie korzystania z dróg.
Powiedziała: „Ceny benzyny mogą wahać się w ciągu dnia, a poza godzinami szczytu ceny są zazwyczaj niższe. Staraj się tankować wcześnie rano lub późno w nocy, aby skorzystać z potencjalnie niższych cen.
„Unikaj godzin szczytu, takich jak południe i godzina po 17:00, kiedy większość mieszkańców kraju kończy pracę”.
Rzecznik RAC ds. paliw, Simon Williams, niedawno podkreślił, że lipiec będzie „przełomowym miesiącem” w kwestii cen paliw, ponieważ istnieją obawy, że kierowcy będą musieli płacić „podwyższoną kwotę” w dającej się przewidzieć przyszłości.
Simon powiedział: „Nadejście lata przyniosło ze sobą zupełnie niepożądane podwyżki cen na stacjach benzynowych. Sprzedawcy detaliczni nie zwlekali i natychmiast je podnieśli w odpowiedzi na rosnące napięcia na Bliskim Wschodzie.
„Ceny benzyny bezołowiowej i oleju napędowego osiągnęły obecnie najwyższe poziomy od końca kwietnia, nie widzimy jednak powodu do dalszych podwyżek, gdyż ceny hurtowe ponownie spadły”.
Daily Express