Kirkwood na szczycie w chaotycznych treningach w Detroit

DETROIT — Po zakończeniu 109. wyścigu Indianapolis 500 i kontynuacji historycznej serii sukcesów Alexa Palou nadszedł czas, aby IndyCar zakończyło sezon 2025.
Wszystko zaczęło się w piątek na ulicach Detroit, podczas pierwszej sesji treningowej przed niedzielnym Grand Prix Chevroleta Detroit.
Palou ma aż 112 punktów przewagi nad Pato O'Wardem z Arrow McLaren w walce o mistrzostwo serii IndyCar Series 2025, gdy do końca sezonu pozostało 11 wyścigów.
To była również dość zmęczona grupa kierowców i członków zespołu, którzy mozolnie przygotowywali się do treningów, które rozpoczęły się w piątkowe popołudnie. Palou pracował nad odzyskaniem głosu, który stracił na krzyku po wygraniu swojego pierwszego Indy 500 w zeszłą niedzielę.
Jego kolega z zespołu, Scott Dixon, również stracił głos, ale podczas piątkowych treningów okazało się, że głos kierowcy nie jest w stanie kierować samochodem wyścigowym.
Nie trwało jednak długo, zanim wywieszono czerwoną flagę już po 7 minutach jazdy, ponieważ Sting Ray Robb wbił swój Chevrolet nr 77 Juncos Hollinger Racing w barierę z opon na 1. zakręcie.
Robb nie odniósł obrażeń, a na torze szybko przywrócono warunki do jazdy z zieloną flagą.
Samochód wrócił do strefy serwisowej, wymieniono przedni zespół, a następnie wrócił na tor.
Dziewiętnaście minut po rozpoczęciu sesji Chevrolet nr 12 Willa Powera uderzył w tył Hondy nr 27 Kyle'a Kirkwooda, która ruszyła do przodu, zanim zdołał pokonać Kirkwooda, który nie mógł uwierzyć w to, co się stało, i podniósł rękę w geście niedowierzania.
Nie było uszkodzeń przodu Chevroleta Powera, ale zespół Andretti Global Kirkwooda zajął się tylnym tłumikiem i skrzynią biegów Hondy Kirkwooda. Zespół odkrył, że podłoga Hondy Kirkwooda była zepsuta.
Power twierdził, że jego samochód utknął pod Hondą Kirkwooda.
„Ślizgnąłem się i nawiązałem kontakt, i pomyślałem, że skoro już go naciskałem, otworzę lukę i naciskałem dalej, żeby ją otworzyć, zdobyłem tę lukę i ładnie ukończyłem przejazd” – powiedział Power. „To szalony wyścig. Szalony na początku. Jedź tak szybko, jak możesz i unikaj tego zamieszania na pierwszym zakręcie”.
Kiedy Power zobaczył nagranie zdarzenia, zaczął się śmiać.
Podczas gdy trwała ta walka, Palou dyskretnie wspiął się na szczyt monitora pomiaru czasu, uzyskując czas okrążenia 1:03.0381. Kilka sekund później Chevrolet nr 4 Davida Malukasa wyprzedził go z czasem 1:02.8129 dla AJ Foyt Racing.
Felix Rosenqvist i Scott Dixon zaliczyli drobne obroty na trasie, ale kontynuowali lot bez żadnego kontaktu.
Na mecie Malukas zamknął tyły i wszedł do strefy dobiegu.
Tak było na koniec sesji: Malukas był na szczycie z czasem 1:02.8129 w Chevrolecie nr 4, za nim uplasował się Ericsson w Hondzie nr 28 z czasem 1:02.8288. Scott McLaughlin z zespołu Penske był trzeci z czasem 1:02.9482 w Chevrolecie nr 3, za nim uplasował się jego kolega z zespołu Josef Newgarden w Chevrolecie nr 2 z czasem 1:03.037 i Palou z czasem 1:03.0381.
Christian Lundgaard z Arrow McLaren był szósty z czasem 1:03.2631, a Rosenqvist siódmy z czasem 1:03.2819.
Po przerwie zawodnicy podzielili się na dwie grupy na 12-minutowe treningi.
„Mamy naprawdę dobry pakiet, mieliśmy najlepszy wynik w karierze w Indy i jesteśmy tutaj, aby spróbować być ponownie konkurencyjnym” — powiedział Lundgaard. „To nasz cel. To pierwszy raz, kiedy tak szybko zjechaliśmy z ciężarówek”.
Pięć minut w pierwszej grupie najszybszy był Colton Herta z Andretti Global w samochodzie nr 26 Gainbridge Honda, który uzyskał czas 1:02.6047, ale chwilę później szybszy był Christian Lundgaard z Arrow Mclaren, który uzyskał czas 1:02.6047 w samochodzie nr 7 Chevrolet.
Power nie dał się pokonać w tej sesji i znalazł się na szczycie listy punktowej z czasem 1:02.3862. Jego kolega z zespołu Josef Newgarden był drugi z czasem 1:02.4819 w Chevrolecie nr 2, a Lundgaard trzeci z czasem 1:02.6047 w samochodzie nr 7.
Herta zajął czwarte miejsce z czasem 1:02.6140 w samochodzie Honda nr 26, a debiutant Louie Foster znalazł się w pierwszej piątce z czasem 1:02.6481 w samochodzie Honda nr 45.
W ten sposób zakończyła się sesja Grupy 1.
Następnie odbył się trening grupy 2 i po niemal sześciu minutach sesji Palou zacisnął hamulce, dymiąc wszystkie cztery opony, i wjechał na pas startowy, unikając kontaktu ze ścianą.
Honda Kirkwooda została naprawiona, a incydent z Powerem najwyraźniej go nie spowolnił. Przesunął się na prowadzenie w drugiej grupie z czasem okrążenia 1:01.7509, tuż za nim znalazł się Pato O'Ward w Chevrolecie nr 5 z czasem 1:02.6331.
Kiedy zakończyła się rywalizacja drugiej grupy, Kirkwood był na szczycie listy najszybszych kierowców z czasem 1:01.7509.
„Nie wiem, wszyscy tutaj jeżdżą wolno, tor nie jest wystarczająco duży, żeby zmieścić wszystkie samochody, a on się zdenerwował” – powiedział Kirkwood. „Czy to daje mu prawo, żeby mnie popychać po torze i z drogi?
„Nie sądzę.
„Nie jestem zdenerwowany. Nie obchodzi mnie to. Jestem P1.
„Mam nadzieję, że IndyCar postąpi właściwie. Nigdy czegoś takiego tutaj nie widziałem”.
Drugie miejsce zajął Scott McLaughlin z zespołu Penske z czasem 1:02.0301 w Chevrolecie nr 3, za nim uplasował się Power z czasem 1:02.3862 w Chevrolecie nr 12 oraz jego kolega z zespołu Newgarden z czasem 1:02.4819 w Chevrolecie nr 2.
Pierwszą piątkę uzupełnił Christian Lundgaard z czasem 1:02.6047 w Chevrolecie nr 7.
speedsport