Najtańsze Ferrari nazywa się Amalfi i zastąpi model Roma: dostawy w Hiszpanii planowane są na początek 2026 roku.


Przód auta charakteryzuje się dużym wlotem powietrza i długą, rzeźbioną maską, w której umieszczono silnik V8.
Silnik: V8. BenzynaPojemność skokowa: 3855 cm3Maksymalna moc: 640 KMSkrzynia biegów: automatyczna 8-biegowaNapęd: tylnyPrzyspieszenie 0-100 km/h: 3,3 sekundyMaksymalna prędkość: 320 km/hEtykieta DGT: CLługość/szerokość/wysokość: 466/197/130 cmBagażnik: 273 litryZbiornik: 80 litrówGwarancja: 3 lataCena: 240 000 euro (do potwierdzenia)
ferrari.pl
Piękno zdefiniowane na nowo. Tak Ferrari opisuje swój nowy samochód sportowy, piękne coupé 2+2, które łączy ponadczasową elegancję grand tourerów Maranello z najnowocześniejszą wydajnością. Przez lata 50. i większość lat 60. Ferrari było synonimem jednych z najpiękniejszych samochodów turystycznych, jakie świat kiedykolwiek widział. W rzeczywistości, poza jednomiejscowymi bolidami Formuły 1, jeśli chodzi o samochody drogowe, legendarna włoska marka nie produkowała niczego innego.

Tak więc nowe Ferrari Amalfi, napędzane silnikiem V8 coupé, które zastępuje Romę , odzyskuje tę erę splendoru uwodzicielskim aluminiowym nadwoziem. Ewoluując eleganckie piękno Romy, przypominając te ponadczasowe grand tourery, smukłe nadwozie Amalfi jest zdefiniowane przez ostre linie, geometryczne bryły i czystą, współczesną estetykę, która jest unikalnie jego własna. Ferrari wyjaśnia, że wszystkie zewnętrzne panele nadwozia są całkowicie nowe.
Amalfi to również nazwa uroczego miasteczka w południowych Włoszech, w regionie Kampania, położonego na brzegach Zatoki Salerno, 75 km od Neapolu. Nic dziwnego, że kolor startowy, Verde Costiera, mieniący się niebiesko-zielony, jest inspirowany błyszczącymi wodami wybrzeża Amalfi.
Jest nieco dłuższy od Romy, ma 4,66 metra, ale zachowuje rozstaw osi 2,67 metra. Jego projekt jest inspirowany dziedzictwem Ferrari GT z lat 50. i 60. XX wieku, a także dziedziczy niektóre cechy z nowszych modeli, takich jak Ferrari F80 i 12Cilindri.

Zamknięty przód w kształcie „nosa rekina”, bez widocznej kratki, jest uderzający. Ostre reflektory są połączone w środku wydłużonym, cienkim profilem, a linia talii jest nieco bardziej wyrazista. Z tyłu znajdziemy ostre reflektory podobne do tych z Romy, z dyskretnym aktywnym spojlerem. 20-calowe koła dopełniają wspaniały i dopracowany wygląd.
Z drugiej strony, dział projektowy Centro Stile Ferrari pieczołowicie dopracował szczegóły i zadbał o to, aby aerodynamika nie wpłynęła na czystość linii nadwozia.
Ma ten sam silnik co Roma, ale rozwija o 20 KM więcej. To udoskonalony 3,9-litrowy silnik V8 z podwójnym turbodoładowaniem, dostarczający 640 KM i 760 Nm momentu obrotowego. Jest lżejszy i połączony z ośmiobiegową dwusprzęgłową automatyczną skrzynią biegów, jedną z najlepszych obecnie dostępnych w samochodach sportowych tego poziomu technologicznego.

Nowe Ferrari ma również rozkład masy 50/50. Dzięki tym zaletom, w połączeniu z wysoce dopracowaną aerodynamiką, może przyspieszyć od 0 do 100 km/h w zaledwie 3,3 sekundy i osiągnąć prędkość maksymalną 320 km/h.
W bardziej technicznej kwestii warto wspomnieć, że samochód ma hamulce typu brake-by-wire , system Evo ABS i kontrolę stabilności Side Slip Control 6.1. Posiada również trzypozycyjny aktywny tylny spojler (lewy, prawy i prawy), który generuje do 110 kg docisku przy 250 km/h, zwiększając stabilność samochodu.
Kabina nowego Amalfi przypomina najnowsze modele z Maranello. Zastosowane materiały są wysokiej jakości, a wykończenie jest naprawdę dopracowane. Kierowcę witają trzy ekrany: 10,25-calowy panel instrumentów, znacznie większy 15,6-calowy wyświetlacz centralny i 8,8-calowy wyświetlacz dla pasażera.
Jest też godna uwagi nowość: Ferrari zdecydowało się powrócić do konwencjonalnych przycisków na kierownicy, które były dotykowe w Romie (w niektórych przypadkach nie były zbyt precyzyjne). Znajomy czerwony przycisk startu po lewej stronie kierownicy i klasyczny „manettino” z trybami jazdy po prawej stronie pozostają.

Z drugiej strony, szczęśliwy właściciel znajdzie frezowane aluminium na tunelu środkowym, wykończenie z włókna węglowego, fotele z kontrastowymi przeszyciami i szeroką gamę materiałów i kolorów, aby go spersonalizować. System multimedialny MyFerrari Connect obejmuje bezprzewodową łączność Apple CarPlay i Android Auto, funkcję ładowania bezprzewodowego i może być wyposażony w 14-głośnikowy, 1200-watowy system dźwiękowy Burmester.
Posiada wszystkie systemy wspomagania kierowcy ADAS, takie jak aktywny tempomat, ostrzeżenie o opuszczeniu pasa ruchu, wykrywanie martwego pola i kamery 360 stopni. Przy szacowanej cenie 240 000 euro dostawy w Hiszpanii są zaplanowane na początek 2026 roku.
lavanguardia