Williams ponosi znaczną stratę w wysokości 50 mln funtów pomimo 555 mln funtów zainwestowanych w odbudowę

Williams odnotował stratę w wysokości blisko 50 milionów funtów za ostatni rok finansowy, pomimo znaczącego zastrzyku gotówki w wysokości ponad 550 milionów funtów.
Choć strata była znacząca, to i tak oznaczała poprawę pozycji drużyny w porównaniu z F1 2023, ponieważ trwają dalsze wysiłki na rzecz jej odbudowy.
Finanse Williamsa poprawiają się w miarę kontynuacji odbudowyPrzychody Williamsa w sezonie F1 2024 wyniosły nieco poniżej 180 mln funtów (242,3 mln dolarów), co przełożyło się na deficyt w wysokości 49,846 mln funtów (67,3 mln dolarów).
Koszty operacyjne spółki wyniosły 176,2 mln funtów (237,2 mln dolarów), co stanowi wzrost o 15 mln funtów (20,2 mln dolarów) w porównaniu z rokiem poprzednim, a także odnotowano 50-procentowy wzrost pozostałych przychodów operacyjnych.
Drużyna zakończyła rok w znacznie bardziej płynnej sytuacji finansowej niż poprzednio, dysponując kwotą 25 milionów funtów (33,7 miliona dolarów).
„Chociaż Grupa nadal ponosi straty, jest to zgodne z oczekiwaniami i strategią Grupy, która zakłada dalsze inwestowanie we wszystkie obszary działalności w celu osiągnięcia zarówno oczekiwanych wyników, jak i wyników komercyjnych, dążąc do sukcesu w perspektywie średnio- i długoterminowej” – zauważył Matthew Savage, jeden z trzech notowanych na giełdzie dyrektorów drużyny.
„Rachunek bilansowy pozostaje silny, z aktywami netto w wysokości 130,1 mln funtów na dzień 31 grudnia (2023 r.: 67,3 mln funtów), co zapewnia solidną podstawę finansową do kontynuowania długoterminowej strategii zespołu, polegającej na powrocie na czoło stawki i osiągnięciu stabilności finansowej”.
Warto również odnotować, że Williams pozyskał znaczną dodatkową kwotę kapitału w ciągu 2024 roku.
W październiku firma pozyskała 271,5 mln funtów (365,5 mln dolarów) poprzez przydział akcji, a w grudniu kolejne 284 mln funtów (382,3 mln dolarów), co łącznie dało 555,5 mln funtów (747,15 mln dolarów).
Nie jest to pierwszy raz, gdyż od września 2020 r. drużyna dziewięciokrotnie dokonywała przydziału akcji, co łącznie dało kwotę 1,5 mld funtów (2,02 mld dolarów).
Williams dzieli działki od 2020 r.Grudzień 2024 | 283 977 102,00 GBP |
Październik 2024 | 271 537 102,00 GBP |
Grudzień 2023 | 171 537 102,00 GBP |
Listopad 2023 | 166 537 102,00 GBP |
Październik 2023 | 146 537 102,00 GBP |
Styczeń 2023 | 136 537 102,00 GBP |
Luty 2021 | 100 537 102,00 GBP |
Styczeń 2021 | 80 537 102,00 GBP |
Grudzień 2020 | 65 537 102,00 GBP |
Grudzień 2020 | 47 537 102,00 GBP |
Wrzesień 2020 | 42 537 102,00 GBP |
Należąca do Dorilton Capital, która nabyła zespół od rodziny Williams za 200 milionów dolarów w sierpniu 2020 roku, firma Williams Grand Prix Engineering (tak brzmi jej zarejestrowana nazwa) została wyceniona przez Sportico pod koniec 2024 roku na 920 milionów funtów (1,24 miliarda dolarów).
Od tego czasu liczba ta będzie tylko rosła, co świadczy o zaangażowaniu Savage'a w rozwój organizacji.
W obecnej sytuacji Dorilton mógłby pochwalić się stosunkowo niskim zwrotem z inwestycji, biorąc pod uwagę kwoty, jakie zainwestował, gdyby zdecydował się pozbyć zespołu F1.
W związku z tym najnowsze sprawozdania finansowe potwierdzają długoterminowe zaangażowanie z myślą o znacząco większym zwrocie – bardziej zbliżonym do tego, jaki osiągnął MSP Capital, który szczycił się dziesięciokrotnym zwrotem z inwestycji, gdy w zeszłym miesiącu sprzedał swój mniejszościowy udział w McLaren Racing.
Od zakończenia sezonu F1 2024 kariera Williamsa podążała w górę.
W styczniu firma podpisała nową umowę o partnerstwie tytularnym z firmą Atlassian, którą określa się mianem „największej w historii Williamsa”.
Było to możliwe dzięki licznym nowym sponsorom pozyskanym w ostatnich latach, a wśród nich Komatsu, Mercado Libre, Globant, Keeper Security, Vast Data i Zoox, którzy dołączyli do zespołu w trakcie trwania F1 2024.
W międzyczasie zespół wzmocnił swoje szeregi dzięki przyjściu Carlosa Sainza, który zastąpił Franco Colapinto i w obecnej kampanii partnerował Alexowi Albonowi – obaj kierowcy mają podpisane wieloletnie kontrakty.
Sainz po raz pierwszy stanął na podium dla swojej drużyny w Azerbejdżanie, a zdobyte punkty pomogły jej utrzymać piąte miejsce w klasyfikacji konstruktorów.
Zdobywszy zaledwie 17 punktów do sezonu 2024, Williams zgromadził już 101 punktów w F1 2025, podczas gdy do końca sezonu pozostało siedem wyścigów i trzy sprinty.
Więcej o gwałtownie rosnących finansach Formuły 1👉 Zak Brown przewiduje, że zespoły F1 będą kontynuować rekordowy wzrost
👉 Zespół Red Bull F1 notuje wzrost zysków po ujawnieniu podwyżki dla Christiana Hornera
Prawie na pewno przełoży się to na sporą premię finansową w F1 2026 w wyniku zwiększenia nagród pieniężnych.
W zeszłym roku Williams otrzymał nagrody pieniężne za zajęcie siódmego miejsca w klasyfikacji konstruktorów w 2023 r. (szacowane na 40,5 mln funtów; 54,5 mln dolarów).
Spadek na dziewiąte miejsce na koniec ubiegłego sezonu oznacza, że firma z siedzibą w Grove będzie miała prawo do drugiej najmniejszej porcji nagrody pieniężnej od Formula One Management w tym roku, co ma spowodować stratę zespołu w wysokości ponad 7,5 mln funtów (10 mln dolarów) przychodów.
Zostanie to zrekompensowane nowymi umowami handlowymi podpisanymi na potrzeby F1 2024, a także utrzymaniem piątego miejsca w klasyfikacji konstruktorów dzięki wyższym nagrodom pieniężnym w przyszłym sezonie.
W połączeniu z własnym rozwojem komercyjnym i utrzymującą się silną pozycją finansową całego sportu, daje to Williamsowi solidną pozycję w trakcie trwającej odbudowy.
Przeczytaj dalej: V8 kontra V10 kontra V12: Dlaczego romantyzm wolności silników Formuły 1 oficjalnie umarł
planetf1.com