Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

England

Down Icon

Kierowcy wzywają Partię Pracy do zmiany opłat za parkowanie w wysokości 50 funtów po tym, jak mandaty pobiły rekord

Kierowcy wzywają Partię Pracy do zmiany opłat za parkowanie w wysokości 50 funtów po tym, jak mandaty pobiły rekord

kamera parkowania

W tym roku miliony kierowców otrzymało mandaty za parkowanie w miejscach publicznych (zdjęcie: Tony Kershaw / SWNS)

Aktywiści domagają się wprowadzenia limitu 50 funtów na mandaty za parkowanie w miejscach publicznych, apelując do rządu o podjęcie działań po tym, jak na przednich szybach samochodów kierowców pojawiła się rekordowa liczba żółtych kartek.

Partia Pracy prowadzi obecnie konsultacje w sprawie nowego, prawnie wiążącego kodeksu postępowania, który miałby regulować działalność operatorów parkingów. Ma to związek z wcześniejszymi, nieudanymi próbami konserwatystów , by skłonić branżę do działania.

Obecnie branża stosuje samoregulację, co wywołuje oburzenie wśród kierowców, którzy twierdzą, że są niesłusznie atakowani przez operatorów, obciążani wygórowanymi grzywnami i ścigani przez windykatorów, jeśli odmawiają zapłaty. Propozycja wprowadzenia restrykcji pojawiła się po tym, jak analiza RAC ujawniła, że ​​prywatne firmy parkingowe wystawiły kierowcom rekordową liczbę 14,4 miliona mandatów w roku kończącym się w marcu tego roku.

Dane rządowe wskazują również na wzrost liczby firm zarządzających parkingami, które żądają od DVLA danych właścicieli pojazdów w celu nałożenia mandatów na kierowców. Liczba ta wzrosła z 1,9 miliona w 2012 roku do 8,4 miliona w 2019 roku i 12,8 miliona w 2024 roku.

znak parkingowy

Kierowcy mogą zapłacić 100 funtów za złamanie przepisów na prywatnym parkingu (zdjęcie: Liverpool Echo)

W październiku ubiegłego roku wprowadzono branżowy kodeks dobrych praktyk parkingowych, wprowadzający kilka nowych rozwiązań, w tym 10-minutowy okres karencji, bardziej spójne oznakowanie oraz limit opłat do 100 funtów. Dotyczy on jednak wyłącznie członków Brytyjskiego Stowarzyszenia Parkingowego (British Parking Association) i Międzynarodowej Społeczności Parkingowej (International Parking Community), a niektóre jego aspekty nie będą egzekwowane do grudnia 2026 roku.

Organizacja konsumencka Which? domaga się ograniczenia wysokości mandatów do 50 funtów i wyraźnego oznakowania parkingów, po skargach kierowców na mylące znaki. Badanie przeprowadzone przez RAC w zeszłym roku wykazało, że prawie osiem na dziesięć osób czytających znaki parkingowe miało problemy z ich dostrzeżeniem lub zrozumieniem.

Rząd konserwatystów planował wprowadzenie ustawowego kodeksu parkingowego, ale pomysł ten wycofano po tym, jak kilka firm parkingowych wniosło skargi do sądu, podaje gazeta Mirror .

Organizacja Which? apeluje również do firm o uwzględnienie okoliczności łagodzących, takich jak nagły przypadek medyczny czy awaria pojazdu, przy nakładaniu grzywny. Organizacja konsumencka argumentuje, że w takich sytuacjach kara powinna zostać anulowana, a nie jedynie zmniejszona, jak w obecnym systemie.

Organ nadzoru skrytykował firmy parkingowe za możliwość automatycznego pobierania opłat za windykację długów, co może zwiększyć grzywnę o 70 funtów. Apeluje do rządu o utworzenie jednej, niezależnej służby odwoławczej, która uprościłaby proces dla kierowców kwestionujących mandaty, które ich zdaniem zostały niesłusznie nałożone.

mandat parkingowy na przedniej szybie pojazdu

Powrót do garażu i znalezienie mandatu za parkowanie może być poważnym powodem frustracji kierowców (zdjęcie: Getty Images)

Poseł Alex Norris, były minister w Departamencie Mieszkalnictwa, Społeczności i Samorządu Lokalnego, a obecnie w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych, oświadczył po rozpoczęciu konsultacji w lipcu: „Prywatna branża parkingowa odgrywa ważną rolę we wspieraniu lokalnych gospodarek i głównych ulic handlowych. Nadal jednak docierają do nas doniesienia o niewłaściwym zachowaniu operatorów parkingów, które utrudnia kierowcom przestrzeganie regulaminu i naraża ich na opłaty parkingowe oraz rosnące koszty”.

Sue Davies, szefowa działu polityki praw konsumentów w Which?, skomentowała: „Przez długi czas kierowcy musieli mierzyć się z mnóstwem przepisów podczas korzystania z prywatnych parkingów, co zbyt łatwo prowadziło do otrzymania mandatów za parkowanie, nawet jeśli kierowcy starali się ich przestrzegać.

Często słyszymy o ludziach, którzy zostali niesprawiedliwie potraktowani przez prywatne firmy parkingowe lub firmy windykacyjne, z którymi współpracują.

„Chociaż branża próbowała poprawić swoją sytuację, tworząc własny Kodeks Postępowania, nie udało się jej poczynić wystarczających kroków, aby chronić konsumentów przed nieuczciwym zachowaniem”.

Brytyjskie Stowarzyszenie Parkingowe z zadowoleniem przyjęło konsultacje rządowe, dodając: „Uważamy, że propozycje są pragmatyczne i jesteśmy gotowi konstruktywnie współpracować z interesariuszami w celu stworzenia sprawiedliwego i efektywnego systemu dla wszystkich użytkowników dróg”.

Twierdzili, że obniżenie wysokości opłat parkingowych mogłoby zagrozić przestrzeganiu przepisów.

„W praktyce oznaczałoby to nagradzanie tych, którzy łamią przepisy kosztem ogromnej większości kierowców, którzy grają uczciwie i są sfrustrowani tym, że kierowcy nadużywają miejsc parkingowych dla rodziców z dziećmi, miejsc dla niepełnosprawnych i innych miejsc o ograniczonym dostępie.

Skuteczny środek odstraszający jest niezbędny, aby chronić odpowiedzialnych kierowców i zapewnić, że miejsca parkingowe będą wykorzystywane zgodnie z przeznaczeniem. Dlatego uważamy, że utrzymanie limitu opłat parkingowych w wysokości 100 funtów, wraz z opłatą za uregulowanie długu w wysokości 70 funtów, pozostaje właściwym i proporcjonalnym podejściem.

Daily Express

Daily Express

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow